Różaneczniki wykazują bardzo wysokie wymagania w stosunku do podłoża, które powinno być przepuszczalne, dobrze napowietrzone, co sprzyja wytwarzaniu nowych korzeni, jakkolwiek zbytnio przepuszczalne substraty, w których rosną różaneczniki, przyczyniają się do szybszego wypłukiwania składników pokarmowych, co wymaga regularnego ich dostarczania. Najlepsze podłoże pod różaneczniki stanowią gleby średnio gliniaste, kwaśne, ale jednocześnie bogate w składniki pokarmowe i głębokie. Zdecydowanie lepiej, jeżeli są to gleby nieco cięższe niż gdyby miały być zbyt lekkie i/lub przepuszczalne.
Fizjologiczne
W miastach istotnym czynnikiem, który wpływa na zmianę sposobu pobierania wody przez drzewa są niespotykane w ekosystemach naturalnych (np. w lasach) warunki środowiskowe. Poszczególne drzewa rosną często pojedynczo, bez sąsiedztwa, co wpływa na wytwarzanie się specyficznego mikroklimatu wokół drzewa. W otoczeniu izolowanych drzew zmniejsza się wilgotność względna, a tym samym wzrasta poziom transpiracji. Zazwyczaj przyjmuje się założenie, że podstawowymi czynnikami limitującymi pobieranie i transport wody są w miastach warunki atmosferyczne i pojemność wodna gleby. Niektórzy badacze sugerują, że warunki atmosferyczne mogą stanowić czynnik nawet dużo istotniejszy, niż zasobność podłoża w dostępna wodę.
Chloroza żelazowa to bardzo często spotykany objaw niedoboru składników pokarmowych i jeden z tych nielicznych, który jest w miarę prosty do interpretacji. Niedobór żelaza objawia się żółknięciem tkanki pomiedzy nerwami najmłodszych liści. Tymczasem same nerwy nadal pozostają zielone. Przyczyn tego zjawiska może być kilka z czego dwie najczęściej występujące to: Niewłaściwy (zbyt alkaliczny) odczyn podłoża Braku tlenu w systemie korzeniowym – szczególnie w jego wierzchniej warstwie (zjawisko często spotykane w przypadku drzew miejskich). W takiej sytuacji następuje przekształcenie formy Fe3+ do Fe2+ , która nie jest przyswajana przez rośliny.
Do niedawna problem uszkodzeń słonecznych jagód nie był w Polsce szczególnie dostrzegany, a tym samym i właściwie doceniany a straty w plonie mogą być niekiedy znaczące. Tymczasem w roku 2018, z uwagi na rzadko spotykane w naszym kraju warunki termiczne jak i wysoki poziom nasłonecznienia, wyjątkowo silne poparzenia jagód białych odmian, a w szczególności Rieslinga, mogły zaskoczyć niejednego winiarza. Wielu producentów zaraz po zaobserwowaniu pierwszych objawów w postaci marszczenia a następnie zasychania jagód na gronach, mylnie interpretowało to zjawisko jako objaw infekcji szypułek mączniakiem rzekomym.
Stosowanie siarki do zwalczania mączniaka prawdziwego to nadal skuteczna, tania i bezpieczna metoda ochrony winorośli przed tym grzybem. Jej stosowanie na winorośli właściwej pozostaje z reguły bez konsekwencji,natomiast na niektórych mieszańcach, w szczególności na ‘Marechal Foch’ i ‘Leon Millot’ może pozostawić przykre konsekwencje. Po zastosowaniu siarki, szczególnie w niekorzystnych warunkach, przy utrzymującej się wysokiej temperaturze, liście wrażliwych odmian żółkną a z czasem brązowieją i nawet zasychają. Wzrost jagód może zostać zahamowany. Praktycznie przyjmuje się, że na tych odmianach siarka w ogóle nie powinna być stosowana.
Spośród wielu nietypowych symptomów spotykanych na winorośli w okresie wiosennym bardzo często można zaobserwować zjawisko marszczenia i deformacji części najniżej położonych na pędzie liści. W szczególnych wypadkach liście mogą być poszarpane i sprawiają wrażenie jakby zostały pogryzione przez szkodniki. To może – choć niezwykle rzadko w Polsce jest – objawem żerowania roślinożernych pajęczaków jakimi są przędziorki. Zazwyczaj za te symptomy odpowiadają niskie temperatury występujące w okresie rozwoju pąków, ale jeszcze w stanie spoczynkowych, przed ich nabrzmiewaniem.
Nie wiedzieć skąd panuje powszechne przekonanie, że udane sadzenie drzew z bryłą korzeniową wymaga, aby jak najmniej wzruszać podłoże otaczające korzenie w balotach czy pojemnikach. Co ciekawe, nie ma to żadnego odzwierciedlenia w praktykach opisywanych przez uznane ośrodki akademickie na całym świecie.
Na zdjęciach próby obniżenia odczynu gleby pod drzewami przy zastosowaniu mikronizowanej siarki (ceglasty pas) oraz związania chlorków poprzez stosowanie gipsu (biały pas). W miastach duży problem stanowi zbyt wysokie pH. Z reguły dla odczynu pH do 8,4 wystarczy zakwaszanie siarką przez kilka lat małymi dawkami. Przy odczynie przekraczającym 8,4, szczególnie w obecności soli stosowanej do odśnieżania zaleca się stosowanie gipsu ponieważ znacznie większy problem stanowią sole wapnia, które powodują trwałą alkalizację.
Komercyjna uprawa winorośli, która w najbliższych latach z pewnością będzie się silnie rozwijać, może zostać ograniczona i to z całkowicie niespodziewanej przyczyny. Na plantacjach, zlokalizowanych w rejonach typowo rolniczych, istnieje duże ryzyko występowania silnych uszkodzeń spowodowanych przez znoszenie z sąsiednich upraw herbicydów z grupy fenoksykwasów. Związki te, w wielu krajach uprzednio borykających się z tym problemem, były traktowane jako jeden z podstawowych czynników limitujących wielkotowarową produkcję wina. Tymczasem wśród innych roślin winorośl uchodzi za wyjątkowo wrażliwą na te herbicydy. Wystarczy zaledwie nadmienić, że silne objawy fitotoksyczności występują już przy stężeniu 100-krotnie mniejszym niż dawki powszechnie zalecane do zwalczania chwastów w...
W swojej doskonałej książce “Drzewa w mieście” Halina Barbara Szczepanowska znany i ceniony architekt krajobrazu podkreśla, że “czynnikiem, który różni drzewa starsze od młodszych są zasoby energii, jakimi dysponują rośliny. Młode drzewa mają wysoki współczynnik asymilacyjny, wskutek zwiększonej powierzchni liści w stosunku do całej biomasy. W ten sposób dzięki produkcji dużej ilości asymilatów posiadają znaczne zasoby energii, co powoduje intensywny wzrost, a przede wszystkim większą tolerancję na zmiany w otoczeniu. Wraz z wiekiem zdecydowanie zmienia się relacja pomiędzy powierzchnią asymilacyjną liści a biomasą. Dojrzałe drzewa większą cześć swojej energii magazynowanej w liściach przeznaczają na utrzymywanie istniejących tkanek, reprodukcję i obronę...