Od kilku dni, we Wrocławiu, rozpoczęła już swoje loty brosznica jesionówka (Macrophya punctu-malbum). Widoczne są pierwsze ślady żerowania owada, w postaci wygryzionych “okienek” w liściach ligustru pospolitego oraz charakterystyczne odchody widoczne jako kleiste, smoliste plamki.
Dom i ogród
Rodzina ochojnikowatych, jest w Polsce dobrze rozpoznawana w szczególności z uwagi na obecność charakterystycznych galasów (nibyszyszek) obecnych na pędach świerka pospolitego. Galasy nie są wytwarzane wyłącznie przez jeden gatunek mszycy i często zmieniają swoich żywicieli. Ciekawym ich przedstawicielem jest przybyszka daglezjowa (Gillettella coolei syn Adelges cooleyi). Przybyszka, bo przybyła do Europy z Ameryki Północnej w ślad za wprowadzaniem daglezji zielonej. W swoim naturalnym miejscu pochodzenia regularnie przenosi się z daglezji na świerki: kłujący, sitkajski oraz Engelmana. W warunkach Europy drugim jej żywicielem jest przede wszystkim świerk kłujący, na którym owad tworzy charakterystyczne wydłużone galasy, wyrastające na wierzchołku pędów.
Wraz z rozwojem liści wiązów, rozpoczyna się tworzenie galasów przez wyjątkowo ciekawy gatunek mszycy jakim jest torebnica wiązowa (Tetraneura ulmii). Jest to gatunek dwudomny co oznacza, że regularnie zmienia swoich żywicieli. Tzw. założycielki rodu wraz z rozpoczęciem żerowania stymulują tkanki do rozwoju charakterystycznych galasów, w których rozwija się kilka pokoleń owada. W czerwcu i lipcu pojawiają się osobniki uskrzydlone, które przelatują na trawy z rodziny wiechlinowatych kolonizując ich korzenie. Rozwój mszyc na korzeniach nie jest dobrze poznany, ale wiadomo, że żyją w kooperacji z niektórymi gatunkami mrówek. W Polsce do współpracujących z mszycami mrówek zalicza się podziemnicę zwyczajną (Lasius flavus)...
Na ligustrze pospolitym rozpoczęła żerowanie mszyca ligustrowa (Myzodes ligustrii), która powoduje charakterystyczne zwijanie liści. W tym roku objawy występują bardzo szybko. Zdarzają się lata, kiedy pierwsze symptomy dostrzega się dopiero w czerwcu. W skrajnych przypadkach gatunek ten powoduje masowe opadanie liści w żywopłotach formowanych z ligustru. Nie prowadzi to jednak do szczególnego osłabienia kondycji tych krzewów, dlatego problem należy rozpatrywać wyłącznie w aspekcie utraty walorów estetycznych.
Zgodnie z wszelkimi przewidywania gąsienice ćmy bukszpanowej (Cydalima perspectalis) żerują już gromadnie na bukszpanach we Wrocławiu. Wystarczyły dwa lata, aby motyl silnie rozprzestrzenił się na Dolnym Śląsku. Dla przypomnienia od niedawna jest to nowy gatunek dla Polski. Owad żeruje na bukszpanach i jego starsze stadia rozwojowe w ciągu nawet jednej doby potrafią zniszczyć bukszpany objadając nie tylko liście, ale nawet pędy.
Rdza gruszy i jałowca to jeden z najbardziej rozpoznawalnych problemów, z jakimi można się ostatnio w ogrodach przydomowych. W jaki sposób chronić grusze przed rdzą stanowi także jedno z najczęściej zadawanych pytań w sklepach ogrodniczych. Informacji na temat tej choroby można znaleźć w internecie co niemiara, choć trzeba poddać w wątpliwość czy wszystkie są oparte na rzetelnych obserwacjach. W ten sposób postanowiłem prześledzić okres pylenia rdzy na podstawie historii jednego zaatakowanego jałowca rosnącego na osiedlu Różanka we Wrocławiu.
Mszyce korzeniowe (bawełnice), są bardzo trudne do zwalczenia szczególnie w warunkach produkcji szkółkarskiej. Duże znaczenie ma często lokalizacja szkółki ponieważ zasiedlanie korzeni odbywa się przez uskrzydlone mszyce nalatujące z różnych drzew liściastych. Zasiedlone rośliny często nie wykazują zewnętrznie objawów zasiedlenia korzeni. Mszyce korzeniowe spotyka się niekiedy w zieleni miejskiej, a sygnałem, że coś jest “nie tak” może być obecność mrówek.
Na zdjęciu miodownice, żerujące na pędach jodły Abies lasiocarpa “Compacta”. Miodownice to rodzina w obrębie mszyc, która różni się tym od “klasycznych” mszyc, że jej przedstawiciele mogą żerować właśnie na zdrewniałych pędach. Miodownice często spotyka się na drzewach iglastych, a spadź niektórych gatunków stanowi doskonały pożytek dla pszczół. Z drugiej strony mogą to również być szkodniki roślin ozdobnych.
Czerwce to niepozorne owady, które z uwagi na nietypowy kształt oraz stosunkowo niewielkie rozmiary często pozostają słabo dostrzegalne dla postronnego obserwatora. Systematycznie należą do pluskwiaków równoskrzydłych i podobnie jak inne, znacznie bardziej popularne owady z tej grupy, jakimi są mszyce, wysysają soki pokarmowe z komórek sitowych. Część z nich odżywiają się zawartością komórek miękiszowych zaatakowanych roślin. Szkodliwość tych owadów jest duża szczególnie w cieplejszych regionach klimatycznych, chociaż również i w Polsce zmiany klimatyczne, jakie obserwujemy od pewnego czasu przyczyniają się do wzrostu znaczenia tych owadów dla drzew i krzewów rosnących w naszym najbliższym otoczeniu.
Zasychanie brzegów liści, więdnięcie liści na pojedynczych konarach drzew, a nawet całkowite zamieranie wielu gatunków drzew i krzewów liściastych może stanowić niepokojący sygnał świadczący o ich zainfekowaniu bezpośrednio z gleby przez grzyby z rodzaju Verticillium. Szczególnie często atakowane są katalpy, klony, perukowce oraz sumak octowiec. Właściwa identyfikacja choroby nie jest sprawą prostą, niemniej istnieje szereg symptomów, które mogą wskazywać na ten organizm, jako sprawcę chorób drzew. Tymczasem pojawienie się grzyba wymaga podjęcia dość szybkich działań zapobiegających jego dalszemu rozprzestrzenianiu.