Jak nie szara pleśń to co?
W tym roku na wielu plantacjach winorośli, w szczególności na Rieslingu, można spotkać się ze zjawiskiem nagłego gnicia części jagód winorośli (czasami nawet w ciągu 2-4 dni), któremu nie towarzyszy, albo towarzyszy tylko w niewielkim stopniu nalot typowy dla infekcji powodowanej szarą pleśnią. Jest to zjawisko, które nie ma jeszcze w Polsce swojej nazwy, a w literaturze jest opisywane jako “sour rot”.
SOUR ROT to termin przypisywany objawom gnicia jagód w okresie ich dojrzewania, związanego z infekcją powodowana przez kompleks mikroorganizmów takich jak różne bakterie, drożdże czy grzyby strzępkowe, która nie jest wywoływana typowymi patogenami jagód takimi jak szara pleśń czy grzyby rodzaju Colletotrichum. Na części owoców widoczne mogą być co prawda objawy szarej pleśni, ale w tym przypadku uznaje się jej obecność wyłącznie jako przejaw wtórnych infekcji.
W wyniku infekcji jagody zmieniają zabarwienie na jasno brunatne, bądź czasami nawet na lekko czerwone, a na winnicy wyczuwalny jest wyraźnie, słodko – ostry zapach kwasu octowego. Najbardziej jednak charakterystycznym zjawiskiem kojarzonym z symptomem SOUR ROT jest liczna obecność w gnijących owocach larw różnych gatunków muszek rodzaju Drosophilla. W szczególności popularnej muszki owocowej (Drosophila melanogaster), którą przyciąga zapach zarówno etanolu jak i kwasu octowego.
Obecny w gnijących owocach kwas octowy jest produkowany przez specyficzne gatunki bakterii rodzajów Acetobacter i Gluconobacter, które dostają się do wnętrza owoców przez różnego rodzaju liczne zranienia. Do dziś dnia trwa dyskusja czy w tej sytuacji muszka owocowa jest czynnikiem pierwotnym i uszkodzenia dokonywane przez tego owada przyczyniają się do wnikania bakterii do wnętrza jagód, czy jej obecność ma wyłącznie charakter wtórny. Takiego dylematu z pewnością nie ma w przypadku gatunku inwazyjnego jakim jest muszka plamoskrzydła (Drosophila suzukii), która może składa jaj nawet do nieuszkodzonych owoców i dobitnie przyczynia się do rozwoju procesu fermentacji octowej.
Ochrona jagód przed występowaniem zjawiska jest trudna i musi uwzględniać:
- Prowadzenie krzewów w sposób prowadzący do wytworzenia właściwego mikroklimatu niesprzyjającego patogenom odpowiedzialnym za infekcję
- Unikanie uszkodzeń jagód – patrz osy, szerszenie
- Czynne ograniczanie populacji (opryski chemiczne i biologiczne) patogenów odpowiedzialnym za infekcję – bardzo wysoką skuteczność uzyskuje się przy zastosowaniu wody utlenionej
- Minimalizowanie populacji muszki owocowej