Ćma bukszpanowa w natarciu
Zgodnie z wszelkimi przewidywania gąsienice ćmy bukszpanowej (Cydalima perspectalis) żerują już gromadnie na bukszpanach we Wrocławiu. Wystarczyły dwa lata, aby motyl silnie rozprzestrzenił się na Dolnym Śląsku. Dla przypomnienia od niedawna jest to nowy gatunek dla Polski. Owad żeruje na bukszpanach i jego starsze stadia rozwojowe w ciągu nawet jednej doby potrafią zniszczyć bukszpany objadając nie tylko liście, ale nawet pędy.
Zwalczanie nie jest trudne, pod warunkiem, że szybko dostrzeże się problem. W Polsce biologia nie została jeszcze dobrze poznana, choć w Europie na temat szkodnika napisano już niemało. Wiadomo, że owad zimuje w postaci larwy trzeciego stadium i zaczyna intensywnie żerować już w marcu. Tym samym wcześnie wykonane zabiegi w kwietniu mogą okazać się jdość skuteczne. Wraz z sukcesywnym linieniem, duże larwy zwalczyć jest coraz trudniej. Motyle latają w maju i czerwcu stąd najmłodszych larw kolejnego pokolenia należy spodziewać się od końca maja.
Zwalczanie pierwszego stadium larwalnego jest najprostsze o ile te zostanie wcześnie dostrzeżone. Badania wykazały wysoką skuteczność nie tylko tradycyjnych środków chemicznych o działaniu kontaktowym i żołądkowym, ale także zdecydowanie bardziej bezpiecznych dla człowieka i środowiska preparatów biologicznych opartych o bakterie Bacillus thuringiensis. Na baterie te szczególnie wrażliwe jest II i IV stadium rozwojowe larw. W badaniach efektywność wykazano także w przypadku stosowania owadobójczych nicieni rodzaju Heterohabditis i Steinernema, czyli tych samych, które znajdują zastosowanie chociażby w walce z larwami opuchlaka truskawkowca. Młode larwy maja tendencję do agregacji i wspólnego żerowania dlatego można je dodatkowo ograniczać przez wytrząsanie ręczne, albo z wykorzystaniem silnego strumienia wody.
Drugie pokolenie ćmy bukszpanowej charakteryzuje dłuższy okres lotu, który trwa od sierpnia do września, a w przypadku ciepłego lata nawet do początku października. W zależności od terminu składania jaj przez samice do zimy może wylęgnąć się od pierwszego do trzeciego stadium larwalnego i w ten sposób owad zimuje.
Jeżeli żywopłoty bukszpanowe są regularnie formowane przyjęty w Europie schemat ochrony integrowanej polega na wykonywaniu czynności według ustalonej kolejności:
- cięciu bukszpanów wiosną mające na celu ograniczyć liczbę zimujących larw przed wznowieniem ich aktywności (marzec)
- wytrząsaniu krzewów w trakcie gromadnego żerowania młodszych stadiów rozwojowych larw (pierwsza połowa kwietnia)
- stosowanie zwalczania bezpośredniego poprzez opryskiwanie krzewów z preferencja dla produktów biologicznych (kwiecień, maj)
- kolejne cięcie bukszpanów, które ogranicza liczbę larw wylęgniętych ze złożonych jaj (czerwiec)
- wytrząsaniu krzewów w trakcie gromadnego żerowania młodszych stadiów rozwojowych larw (lipiec)
- stosowanie zwalczania bezpośredniego poprzez opryskiwanie krzewów z preferencja dla produktów biologicznych (początek sierpnia)
- Oczywiście terminy niektórych zabiegów mogą różnić się w zależności od pogody panującej w danym roku, ale kolejność zabiegów zawsze powinna zostać taka sama.
W ostatnim czasie przeprowadzono doświadczenia nad wykorzystaniem różnych substancji roślinnych, które miały na celu odstraszanie motyli i zapobieganie składania przez nich jaj. Wyniki okazały się bardzo intrygujące. Najwyższa skuteczność wykazał olej z pestek bzu i zaraz po nim olejek tymiankowy. Z kolei często spotykany w praktyce zabiegów ekologicznych w ogrodach przydomowych wyciąg ze skrzypu polnego powodował wręcz wzrost liczby jaj składanych przez motyle na roślinach. Być może wraz z komercjalizacją tych produktów uzyskamy nowe, bezpieczne “oręże” w walce ze szkodnikiem, wzbogacające dotychczasowe sposoby ochrony.
Niemniej ściśle badania naukowe wskazują, ze jak na razie jak jedyną jednoznacznie skuteczną metodą nie chemicznego zwalczania owada jest stosowanie bakterii Bacillus thuringiensis
Zainteresowanych odsyłam do nagrania, które miałem okazję zrealizować dla Zielonego Wrocławia. Nagranie można obejrzeć TUTAJ